iplus-logo

Aplikacja iPlus

Obsługa konta

Pobierz
Blog Plus Poradniki

Sharenting z głową, czyli prywatność dziecka ważniejsza niż lajki

Poradniki 17.11.2025

Wyobraź sobie, że właśnie zrobiłeś zdjęcie swojemu dziecku w trakcie pierwszego spaceru, zrobionej zabawnej miny czy podczas chwil z rówieśnikami. Czujesz dumę i chęć podzielenia się tą chwilą ze światem! Co robisz? Klikasz: Udostępnij. Czy zastanawiałeś się, jak taka decyzja wpłynie na prywatność Twojego malucha? Sharenting, czyli nadmierne udostępnianie zdjęć i informacji o dzieciach w internecie, jest dziś coraz bardziej powszechny. Czas jednak porozmawiać na ten temat świadomie. W tym poradniku dla rodziców podpowiemy, jak chronić prywatność dziecka w mediach społecznościowych, unikając ryzyka i pułapek. Podpowiemy też, jak bezpiecznie ustawić aplikacje społecznościowe. Gotowi na cyfrową podróż pełną wiedzy i praktycznych wskazówek? Zaczynamy!

Czym jest sharenting i jakie niesie ryzyka?

Sharenting to termin, który w ostatnich latach zyskał na popularności – to połączenie słów sharing i parenting, czyli dzielenie się w sieci treściami związanymi z dziećmi. Od zdjęć pierwszych kroków, przez urodzinowe imprezy, po codzienne zabawy – rodzice chętnie publikują zdjęcia i filmy swoich pociech na portalach społecznościowych. To naturalne i zrozumiałe, ale warto pamiętać, że każdy post, nawet udostępniony w zamkniętej grupie, niesie ze sobą pewne ryzyka.

Największym zagrożeniem jest utrata kontroli nad wizerunkiem dziecka. Udostępnione zdjęcia mogą być kopiowane, przerabiane lub publikowane w miejscach, których rodzic nie kontroluje. Dodatkowo, informacje zawarte w postach jak lokalizacja, szkoła czy hobby dziecka, mogą zostać wykorzystane przez osoby o złych zamiarach. Kolejnym problemem jest utrata prywatności dziecka w przyszłości – treści zamieszczone dzisiaj mogą w przyszłości wpływać na życie dziecka w szkole, pracy czy w kontaktach społecznych.

Sharenting niesie też ryzyko psychologiczne i społeczne. Niektóre dzieci odczuwają presję z powodu bycia obecnym w mediach społecznościowych. Rośnie także ryzyko niepożądanych komentarzy lub hejtu. Dlatego publikowanie zdjęć i informacji o dzieciach powinno być przemyślane i świadome, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.

Czy można ograniczyć ryzyko, jakie niesie ze sobą sharenting? 

Najlepszą praktyką jest dbałość o prywatność maluchów i niepublikowanie zdjęć. Jeśli dzieci podrosną, niech decyzja o prowadzeniu profili na mediach społecznościowych, będzie ich decyzją. Jeśli jednak czujesz silną potrzebę dzielenia się najlepszymi momentami, korzystaj z ustawień prywatności w aplikacjach społecznościowych, udostępniaj treści tylko zaufanym osobom, unikaj podawania danych lokalizacyjnych i korzystaj z bezpiecznych narzędzi do komunikacji, które zapewniają szyfrowanie. Publikując zdjęcia, staraj się wybierać te, na których nie widać twarzy dziecka.

Przy okazji – sprawdź nasz praktyczny poradnik o tym czym jest spam i jak poznać podejrzane wiadomości?

Prywatność w sieci – czy to możliwe?

Bezpieczne udostępnianie zdjęć i informacji o dzieciach w sieci zaczyna się od świadomego zarządzania prywatnością. Nawet niewinne posty mogą ujawniać więcej, niż nam się wydaje – lokalizacja, szkoła, hobby czy rutynowe miejsca spędzania czasu są łatwo dostępne dla osób trzecich. 

Ustawienia prywatności w social mediach

Większość popularnych platform społecznościowych pozwala ograniczyć widoczność postów. Publikuj zdjęcia wyłącznie w zamkniętych grupach, listach znajomych lub w prywatnych albumach. Warto regularnie sprawdzać, kto ma dostęp do treści oraz aktualizować listy odbiorców, aby kontrolować krąg osób, które mogą oglądać zdjęcia dziecka, ale też Twoje – to również bardzo ważne!

Hasła i uwierzytelnianie

Bezpieczeństwo kont zaczyna się od silnych haseł. Korzystaj z unikalnych i trudnych do odgadnięcia haseł dla każdego konta i włącz dwuskładnikowe uwierzytelnianie, jeśli platforma na to pozwala. Dzięki temu ograniczysz ryzyko nieautoryzowanego dostępu do konta i publikowanych treści.

Rozmawiaj z dzieckiem o bezpieczeństwie

Ważnym elementem jest edukacja. Wyjaśnij dziecku, które treści można publikować, a które powinny pozostać prywatne. Rozmowa o konsekwencjach udostępniania informacji w sieci pomaga budować świadomość i odpowiedzialne nawyki cyfrowe. Warto pamiętać, że nawet najlepiej chroniony profil na Facebooku czy Instagramie nie daje całkowitej gwarancji bezpieczeństwa.

Jak rodzice mogą bezpiecznie udostępniać treści?

Pytanie powinno brzmieć, czy w ogóle rodzice mogą mieć pewność, że udostępnione przez nich treści z wizerunkiem dzieci nie zostaną wykorzystane przez osoby trzecie? Pamiętaj, że wszystkie piękne momenty – pierwszy uśmiech, szkolny występ czy zabawa w parku – mogą trafić w niepowołane ręce. Bezpieczeństwo w sharentingu zaczyna się od kontroli, kto może zobaczyć posty i jakie informacje są udostępniane.

Narzędzia Plusa wspierające bezpieczeństwo rodzinne

Tak naprawdę nie ma znaczenia, co robisz w sieci… Priorytetem jest cyfrowe bezpieczeństwo. Dlatego zadbaj o nie i zabezpiecz swoje urządzenia, również te, z których korzystają najmłodsi domownicy. Bezpieczny internet to także powiedzenie Stop Hejt! To nie tylko blokowanie nieodpowiednich treści, ale również wczesne wykrywanie oznak cyberprzemocy przez analizę zachowań, a także realna pomoc, czyli dostęp do psychologa dziecięcego, prawnika, informatyka ds. cyberbezpieczeństwa.

Najczęściej zadawane pytania sharenting i bezpieczeństwo dzieci w sieci

Co to jest sharenting? Sharenting to dzielenie się w sieci zdjęciami, filmami i informacjami o dzieciach przez rodziców. To popularna forma dokumentowania codziennych chwil, która jednak wymaga zachowania prywatności i bezpieczeństwa dziecka.

Jak chronić prywatność dziecka w sieci? Najważniejsze jest ustawienie ograniczonej widoczności postów, wyłączenie geotagów i udostępnianie treści tylko zaufanym osobom. Warto też edukować dziecko, jakie informacje można publikować, a które powinny pozostać prywatne.

Czy Plus oferuje narzędzia wspierające bezpieczeństwo dzieci online? Tak. Plus zachęca do skorzystania z dedykowanego rozwiązania, jakim jest Stop Hejt.

Jakie są najbezpieczniejsze sposoby udostępniania zdjęć dzieci? Najbezpieczniejsze jest korzystanie z prywatnych albumów, zamkniętych grup rodzinnych lub szyfrowanych komunikatorów. Dzięki temu treści trafiają tylko do wybranych odbiorców, ale nawet te praktyki nie eliminują ryzyka w 100%.

Jak rozmawiać z dzieckiem o bezpieczeństwie w sieci? Warto wytłumaczyć dziecku konsekwencje udostępniania danych osobowych, zdjęć i lokalizacji. Wspólne ustalanie zasad korzystania z internetu buduje świadomość i odpowiedzialne nawyki cyfrowe.

Czy publikowanie zdjęć dzieci w sieci może mieć długoterminowe konsekwencje? Tak. Informacje udostępnione online nie giną, a jeśli zostaną nieodpowiednio wykorzystane, mogą wpływać na reputację dziecka w przyszłości. Dlatego warto być ostrożnym i świadomym rodzicem.

Nie ryzykuj bezpieczeństwa swoich pociech – sprawdź ofertę Plusa i wykorzystaj technologię, aby zapewnić bezpieczeństwo swoim bliskim.

Aleksandra Sętorek

Redaktorka

Więcej moich artykułów

Udostępnij

facebooklinkedinx twitter

Podobne artykuły